Uroda

Męska pielęgnacja twarzy i ciała w stylu eko. Na co możesz sobie pozwolić i jak możesz chronić planetę?

Coraz więcej osób zwraca uwagę na kwestie ekologii, zmian klimatu czy dobra zwierząt. Dziś powiemy więcej na temat męskiej pielęgnacji twarzy i ciała w stylu eko. O czym należy pamiętać, czego unikać i po które produkty warto sięgać? Tego dowiecie się z naszego krótkiego poradnika, podpowiemy także, jak możecie chronić planetę.

Wybieraj produkty nietestowane na zwierzętach

Światowa produkcja kosmetyków daleka jest od sformułowania „piękno bez okrucieństwa”. Choć w Unii Europejskiej jest zakaz testowania kosmetyków na zwierzętach, to już w Chinach takiego zakazu nie ma, a tam wiele firm ma swoje zakłady produkcyjne. Nie trzeba chyba mówić, jak bardzo bezsensowne jest takie testowanie, skoro do dyspozycji są nowe technologie, sztucznie wyhodowana skóra, itp. Warto zatem być czułym na cierpienie zwierząt, bo to także wpisuje się w styl ekologiczny i wybierać kosmetyki cruelty free. Ważne, by nie tylko gotowy produkt, ale również jego składniki nie były testowane na naszych braciach mniejszych. Zwierzęta nie powinny siedzieć w klatkach i być poddawane bezsensownym badaniom, a właściwie eksperymentom. Warto wiedzieć, że większość kosmetyków ekologicznych to produkty całkowicie naturalne, zawierające znane od wieków i cenne składniki. W związku z tym nie są testowane na zwierzętach. Dotyczy to zarówno mydeł do brody, szamponów, jak i kremów czy wosków dla brodaczy.

Zwracaj uwagę na opakowania, aby nie generować niepotrzebnych śmieci

Bardzo istotne znaczenie ma to, w jakich opakowaniach znajdują się poszczególne kosmetyki. Mydła do brody najczęściej zamknięte są w papierowych pudełkach, czyli są w pełni biodegradowalne. To ważne z punktu widzenia dbałości o naszą planetę, wszak należy ograniczać generowanie niepotrzebnych śmieci. Jak wiadomo wiele kosmetyków znajduje się w plastikowych opakowaniach. Warto ich unikać i jeśli to możliwe wybierać te zamknięte w szklanych butelkach. W końcu plastik rozkłada się co najmniej kilkaset lat, a szkło znacznie krócej, a ponadto bardzo często jest ponownie wykorzystywane. Oczywiście należy szukać na opakowaniach oznaczenia recyklingu, bo być może także te z tworzyw sztucznych zostaną ponownie przerobione i wykorzystane.

W miarę możliwości przygotowuj kosmetyki czy maseczki, samodzielnie

Żyjąc ekologicznie możesz też pomóc planecie w ten sposób, że niektóre kosmetyki stworzysz samodzielnie. W przypadku maseczek nie jest to trudne, bo można wykonać je między innymi z ogórka albo sody oczyszczonej i cytryny. Jako peeling sprawdzi się maseczka z płatków owsianych i mleka. Oczywiście nie należy nadużywać wykonywania tego rodzaju kosmetyków, aby z kolei nie generować zbyt dużej ilości śmieci biodegradowalnych, czyli w gruncie rzeczy, by nie marnować jedzenia. Wszak wiele osób głoduje więc lepiej oddać żywność, niż bawić się w próżne zabiegi pielęgnacyjne. Jeśli korzysta się z kremów ekologicznych, to nie zawsze są one konieczne.

Jakie kosmetyki będą wpisywać się w styl eko?

Na pewno takie, które są wydajne i tu sprawdzi się idealne mydło do brody ZEW. To produkt, który poza tym, że oczyszcza jest również antyseptyczny. Zawiera w swoim składzie węgiel aktywny i wiele cennych olejów naturalnych. Oczywiście wybór tego rodzaju kosmetyków do brody jest bardzo duży. Można kierować się ceną, wydajnością, jak również zapachem, który najbardziej przypada do gustu. W styl eko wpisują się także olejki do brody, wszak stworzone są na bazie samych naturalnych składników. Właściwie brodaczowi więcej nie trzeba, bo ważne jest oczyszczanie i nawilżanie, zatem te dwa produkty do pielęgnacji brody w zupełności wystarczą. Oczywiście warto sięgnąć również po naturalne i elkogiczne kremy z filtrem UV czy też antyperspirant na bazie ałunu.

Życie w stylu ekologicznym wymaga wyrzeczeń, jednak to nie znaczy, że trzeba wyrzec się wszelkich produktów kosmetycznych. Trzeba je jednak dobierać z dużą rozwagą, tak by nie krzywdzić przy tym istot żywych, jak również środowiska. Warto się kierować zasadą mniej znaczy lepiej. Zatem kosmetyczka nie może być wypchana po brzegi kosmetykami z dodatkiem sztucznych barwników czy olejów mineralnych.

Shares: