Najczęstsze błędy popełniane podczas kupowania butów

Kupiłaś buty i niestety, ale w nich nie chodzisz, bo w praktycznym użyciu okazały się niewygodne lub nie pasują do twoich stylizacji? Nie jesteś jedyna – okazuje się, że dość często kupujemy buty, nie zwracając uwagi na kilka ważnych kwestii, a to skutkuje niezadowoleniem, brakiem komfortu, a czasem i bolesnymi obtarciami. Zanim ponownie skusi was wyprzedaż butów, sprawdźcie, jakie błędy sprawiają, że zamiast satysfakcji z zakupów czujemy rozczarowanie. Brak spójności z garderobą Buty to słabostka wielu pań, niestety potrafi być ona zgubna, zwłaszcza jeśli trafimy na wyprzedaż obuwia, na której aż roi się od modnych i podobających się nam modeli. Kupujemy neonowe platformy, podczas gdy w garderobie znajdują się rzeczy w stonowanej kolorystyce? Możemy być pewne, że nowy zakup założymy najwyżej raz, a później będziemy zastanawiały się, z czym możemy je skomponować. Buty powinny być kupowane do ubrań, które nosimy – nie inaczej, ponieważ są one elementem wymagającym harmonijnego połączenia ze stylem. Oprócz odpowiedniego koloru zwróćmy uwagę na ilość ozdób – nawet jeśli są one pożądane, to nigdy nie powinny być dominujące. Nie ten rozmiar Stara zasada kupowania butów mówi o konieczności mierzenia wybranej pary. O ile jest to możliwe podczas wizyty w stacjonarnym sklepie, o tyle już kupowanie przez internet wyklucza tę czynność. Jeśli na wyprzedaż butów wybieramy się do klasycznego salonu, ubierzmy odpowiednią skarpetkę – zbyt gruba do szpilek spowoduje, że nasze buty w rzeczywistości okażą się za szerokie i za duże, natomiast cienka do kozaków sprawi, że zakładając odpowiednią, zimową skarpetę będziemy czuły nieprzyjemny ucisk. Internetowa wyprzedaż butów nie pozwala na wcześniejsze przymierzenie, ale odpowiednie tabele obuwia pozwalają na ustalenie odpowiedniego rozmiaru. Zmierzmy więc długość stopy i porównajmy ją z wkładką. Sugerujmy się także podaną tęgością stopy. Nie ten model Stopy nie lubią ścisku, zbyt ciasne buty powodują nie tylko ból, ale i deformację oraz halluksy. Kupując […]

Kupiłaś buty i niestety, ale w nich nie chodzisz, bo w praktycznym użyciu okazały się niewygodne lub nie pasują do twoich stylizacji? Nie jesteś jedyna – okazuje się, że dość często kupujemy buty, nie zwracając uwagi na kilka ważnych kwestii, a to skutkuje niezadowoleniem, brakiem komfortu, a czasem i bolesnymi obtarciami. Zanim ponownie skusi was wyprzedaż butów, sprawdźcie, jakie błędy sprawiają, że zamiast satysfakcji z zakupów czujemy rozczarowanie.

Brak spójności z garderobą

Buty to słabostka wielu pań, niestety potrafi być ona zgubna, zwłaszcza jeśli trafimy na wyprzedaż obuwia, na której aż roi się od modnych i podobających się nam modeli. Kupujemy neonowe platformy, podczas gdy w garderobie znajdują się rzeczy w stonowanej kolorystyce? Możemy być pewne, że nowy zakup założymy najwyżej raz, a później będziemy zastanawiały się, z czym możemy je skomponować. Buty powinny być kupowane do ubrań, które nosimy – nie inaczej, ponieważ są one elementem wymagającym harmonijnego połączenia ze stylem. Oprócz odpowiedniego koloru zwróćmy uwagę na ilość ozdób – nawet jeśli są one pożądane, to nigdy nie powinny być dominujące.

Nie ten rozmiar

Stara zasada kupowania butów mówi o konieczności mierzenia wybranej pary. O ile jest to możliwe podczas wizyty w stacjonarnym sklepie, o tyle już kupowanie przez internet wyklucza tę czynność. Jeśli na wyprzedaż butów wybieramy się do klasycznego salonu, ubierzmy odpowiednią skarpetkę – zbyt gruba do szpilek spowoduje, że nasze buty w rzeczywistości okażą się za szerokie i za duże, natomiast cienka do kozaków sprawi, że zakładając odpowiednią, zimową skarpetę będziemy czuły nieprzyjemny ucisk. Internetowa wyprzedaż butów nie pozwala na wcześniejsze przymierzenie, ale odpowiednie tabele obuwia pozwalają na ustalenie odpowiedniego rozmiaru. Zmierzmy więc długość stopy i porównajmy ją z wkładką. Sugerujmy się także podaną tęgością stopy.

Nie ten model

Stopy nie lubią ścisku, zbyt ciasne buty powodują nie tylko ból, ale i deformację oraz halluksy. Kupując buty, należy pamiętać, że rano nasze stopy są szczuplejsze, a wraz z porą dnia stają się bardziej obrzmiałe. Stąd też, jeśli kochamy buty z wąskim przodem, zdecydowanie przymierzajmy je i kupujmy po południu – unikniemy sytuacji, w której wybierając się na kolację czy wieczorne przyjęcie nie będziemy w stanie ubrać nowych butów.
Zwracajmy także uwagę na kształt butów – zwłaszcza jeśli kupujemy buty online. Panie o szerszych stopach czy wysokim podbiciu nie powinny sięgać po modele z wąskim noskiem. Podobnie jest z wysokością i kształtem obcasa. Eksperyment ze zmianą słupka na szpilkę może okazać się wielkim nieporozumieniem.

Dobra jakość

Jednym z najczęstszych błędów jest kupowanie kiepskiej jakości butów. Głównym powodem jest oczywiście niska cena, nie mniej takie rozwiązanie bynajmniej nie jest ekonomiczne. Tanie buty zdecydowanie szybciej wymagają wymiany, a ponieważ są wykonane z kiepskich materiałów, powodują także odparzenia, obtarcia czy wysoki dyskomfort skóry stóp.
Dobrej jakości buty nie muszą być drogie, wystarczy, że skorzystamy z okazji, jakie proponują nam wyprzedaże obuwia, które jest markowe i uszyte ze skóry lub przyjaznych materiałów.

Marek Lisowski

Marek Lisowski

Entuzjasta motoryzacji, miłośnik sportów ekstremalnych i ekologicznych rozwiązań. Od lat dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem z czytelnikami, inspirując ich do poszukiwania nowych pasji. Jego dynamiczny styl pisania oddaje energię tematów, które porusza.

Artykuły: 656

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *